14.10.2022, 14:09
Górnik z Zabrza ogrywa piłkarzy drużyny Legii wynikiem 1:0! Dalszy ciąg naprawdę słabej dyspozycji Legii w rozgrywkach Ekstraklasy!
Nie da się ukryć, że w trwającym obecnie sezonie Ekstraklasy Legia z Warszawy radzi sobie kiepsko. Trzeba zdawać sobie sprawę z faktu, że zawodnicy Legii to aktualni mistrzowie polskiej Ekstraklasy, a w chwili obecnej znajdują się w ogonie tabeli. Złą passę Warszawiaków miało ostatecznie przerwać, lecz i tym razem brakowało szczęścia do tego, aby wywalczyć punkty. Od początku tego meczu piłkarze gospodarzy wyglądali na dobrze wytrenowanych i w pierwszej części Legia nie była w stanie przeciwstawić się im. Po pierwszej połowie spotkania piłkarze gospodarzy prowadzili rezultatem 2:0 i wiele wskazywało na to, iż zapowiada się kolejna z rzędu utrata punktów mistrza kraju. Jednakże na początku drugiej odsłony spotkania gracze Legii wzięli się do pracy i dali radę doprowadzić do remisu. W ten sposób fani piłkarscy zasiadający na trybunach mogli mieć nadzieje na fantastyczne emocje na koniec tego meczu.
I rzeczywiście ostatnie minuty pojedynku były naprawdę fascynujące. Przede wszystkim w następstwie formy zawodników Górnika Zabrze, którzy w rozrachunku ostatecznym zwyciężyli to starcie. Trafienie dające triumf strzelił w 96. minucie Kubica, który był w stanie wykorzystać genialne zagranie od Erika Janzy. Rozsądnie także mieć na uwadze to, że swoją pierwszą bramkę po transferze do naszej ligi zdobył mistrz świata z 2014 roku, a więc Podolski Lukas. to był niezwykły moment dla tego gracza i do tego nie ma najmniejszych wątpliwości. Z kolei Legia przegrała siódmy mecz z rzędu i w tej chwili znajduje się na lokacie 17. w klasyfikacji ligowej. To jest bardzo słaby rezultat, jak na aktualnego mistrza polskich rozgrywek i należy zwrócić na to uwagę. Jeśli gracze Legii Warszawa chcieliby ciągle pozostać w polskiej lidze to muszą powrócić do dobrej dyspozycji. W innym wypadku mistrz polskich rozgrywek sensacyjnie zdegradowany zostanie do niższej ligi.
Zostaw komentarz
Brak kometarzy